Zdrowo, ekologicznie, bez alergenów


Filter by Dania FILTR
Na słodko
Na wytrawnie
Śniadania
Kanapki
Kaszki
Koktajle i smoothies
Omlety
Owsianki, jaglanki, gryczanki
Placuszki, racuchy, naleśniki
Obiady i kolacje
Dania główne
W 30 minut
Z kaszą
Z makaronem
Z mięsem
Z owocami
Z owocami morza
Z rybami
Z ryżem
Z warzywami
Zupy
Na ciepło
Na zimno
Sałatki i surówki
Desery
Babeczki i muffiny
Babki
Budynie i galaretki
Ciasta
Ciasteczka i bezy
Gofry
Kremy i musy
Lody
Pączki i faworki
Serniki
Torty
Wypieki
Biszkoptowe
Drożdżowe
Kruche
Tarty
Z czekoladą
Z kremem
Pieczywo i pizza
Pasty i smarowidła
Na wynos
Przekąski
Podstawowe i dodatki
Przetwory
Okazje
Fast food
Karnawał
Tłusty czwartek
Urodziny
Wielkanoc
Wigilia i Święta
Potrawy wigilijne
Potrawy na Święta
Filter by Diety FILTR
Dieta bez 6 alergenów
Dieta niskoniklowa
Dieta bezglutenowa
Dieta bezjajeczna (BJ)
Dieta bezmleczna (BMK)
Dieta bogata w wapń
Dieta bogata w żelazo
Dieta cukrzycowa
Dieta dziecka od 6. m. ż.
Dieta FODMAP
Dieta low carb
Dieta na czas pylenia brzozy
Dieta na czas pylenia traw
Dieta niskohistaminowa
Dieta przeciwnowotworowa
Dieta przeciwzapalna
Dieta przyjazna planecie
Dieta śródziemnomorska
Dieta warzywno-owocowa (postna)
Dieta wegańska
Dieta wegetariańska
Filter by content type
Choose One/Select all
Taxonomy terms

KLUB MAG

BLOG

KLUB MAG

BLOG

Pierożki orkiszowe z soczewicą, szpinakiem i łososiem

Pierogi w moim domu pochodziły zwykle od mojej mamy. Babcia Bronia to mistrzyni pierogów wszelkiego rodzaju, ale to już wiecie bo wspominałam o tym dość często:)
Są takie potrawy, które bacie robią najlepiej w świecie. Nie próbowałam więc zabierać się za pierogi samodzielnie w domu. Widziałam jak babcia robiła je wiele razy, pomagałam, lepiłam, ale co innego zrobić je całkowicie samodzielnie:) Wzbraniałam się przed nimi bo wiedziałam, że jak zacznę to zagoszczą na stałe i babcinych pierogów będzie u nas jak na lekarstwo. A tak zajeżdżając do mamy co 2-3 miesiące zwoziłam wielką torbę gotowych pierogów i umieszczałam je w zamrażarce. Potem stanowiły gotowe danie w dni, gdy na kuchnię miałam mało czasu.
Konrad przez jakiś czas na pierogi krzywo patrzył, mimo że wcześniej mógłby je jeść codziennie. Wiedziałam, że ten czas minie i tak się stało. Po Świętach poprosił o pierogi z kaszą gryczaną i kapustą, potem tylko z kaszą. Zapasy w domu się skończyły a do babci daleko. Cóż, spojrzałam na przepis babciny na wigilijne uszka, wykonałam telefon po wszelkie wskazówki i zrobiłam swoje pierwsze pierogi. Wyszły nieco inne, ciut ciemniejsze bo na mące orkiszowej, ale Mój Alergik cmokał i mówił, że pyszne.
W takim razie przyszedł czas na nowe smaki, takie już moje. Zaplanowałam pierożki orkiszowe z soczewicą i szpinakiem. W ostatniej chwili mój syn poprosił o dorzucenie łososia wędzonego. Eksperyment się udał, pierogi wyszły naprawdę pyszne:)
Podałam je posmarowane oliwą, z kawałkami suszonych pomidorów i orzeszkami pinii. Możecie orzeszki pinii zastąpić uprażonym słonecznikiem. Podsmażałam te pierożki na drugi dzień i smakowały również pysznie.
Zapraszam i życzę Smacznego

Pierożki orkiszowe z soczewicą, szpinakiem i łososiem

Czas przygotowania: 30 minut
Czas gotowania: 3 minuty każda porcja
Ilość: nie policzyłam dokładnie, ale ok. 60 szt.

Składniki na ciasto pierogowe:

  • 500 g mąki orkiszowej jasnej (typ 500) 
  • 1 płaska łyżeczka drobnej soli
  • 1 łyżka oleju roślinnego (u mnie rzepakowy)
  • 300 ml ciepłej, przegotowanej wody

Składniki na farsz:

  • 200 g ugotowanej soczewicy czerwonej (ok. kubek o pojemności 250 ml suchych ziaren)
  • 100 g świeżego szpinaku
  • 100 g łososia wędzonego
  • 1  mała cebula
  • 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju
  • 1 ząbek czosnku
  • sól i pieprz do smaku
  • kilka kropel cytryny (jeśli dozwolona)

Przygotowanie ciasta na pierogi:

  1. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, olej oraz ciepłą  wodę, łączymy składniki, wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto (jeśli ciasto wydaje się za twarde dolewamy stopniowo dodatkową wodę)
  2. Odstawiamy ciasto na ok. 10 minut, aby odpoczęło (ciasto koniecznie musi być dokładnie przykryte ściereczką lub folią spożywczą, wysycha). Pamiętajmy aby podsypać mąką powierzchnię naczynia, w którym odkładamy gotowe ciasto

Przygotowanie farszu:

  1. Soczewicę dokładnie płuczemy, zalewamy świeżą wodą z dodatkiem 1/2 łyżeczki soli morskiej i gotujemy do miękkości ok. 15-20 minut, odcedzamy, studzimy
  2. Cebulę i czosnek obieramy i drobno siekamy
  3. Szpinak myjemy i osuszamy
  4. Łososia kroimy na mniejsze kawałki
  5. Na rozgrzanej patelni z oliwą, na średnim ogniu lekko szklimy cebulę i czosnek, dodajemy szpinak, skrapiamy go sokiem z cytryny i podsmażamy na małym ogniu 1-2 minuty do miękkości, doprawiamy solą i pieprzem, studzimy i odciskamy z płynów
  6. Przepuszczamy przez maszynkę do mięsa: ugotowaną soczewicę, szpinak, wędzonego łososia, całość dokładnie mieszamy i doprawiamy do smaku

Przygotowanie pierożków:

  1. Gotujemy wodę w dużym garnku z dodatkiem soli i łyżką oleju (żeby pierogi się nie lepiły)
  2. Ciasto na pierogi rozwałkowujemy cieniutko na podsypanej mąką stolnicy, wykrawamy małe koła (u nas około 3 cm średnicy),
  3. Na każde koło, na jego środek, nakładamy wcześniej przygotowany farsz, w ilości małej łyżeczki, składamy ciasto na pół, spłaszczamy palcem farsz, maczając palce w mące najpierw zlepiamy środek pieroga a potem brzegi tworząc tzw. falbankę,
  4. Gotowe pierogi odkładamy na powierzchnię podsypaną mąką
  5. Do gotującej się wody delikatnie wkładamy pierogi po kilka sztuk, tak aby miały miejsce popływać, całość również delikatnie mieszamy, aby nie przywarły do dna
  6. Kiedy pierogi wypłynął na powierzchnię, zmniejszamy ogień i gotujemy je jeszcze 2-3 minuty
  7. Dolewamy do garnka pół szklanki zimnej wody a następnie wyciągamy pierogi (najlepiej łyżką cedzakową) 
  8. Ugotowane pierogi układamy na dużym talerzu, kiedy obeschną z jednaj strony przekładamy na drugi suchy talerz lub podajemy do bezpośredniego spożycia
  9. Gotując każdą kolejną porcję pierogów wodę doprowadzamy do wrzenia i postępujemy jak w punktach 5-8

Wskazówki:

Zrobiłam ok. 60 szt. pierożków i zostało mi prawie połowa ciasta. Wykorzystałam je na uszka. Więc jeśli chcemy zrobić ok. 50 małych pierogów, należy zrobić ciasto z połowy porcji.
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając Twoje zdjęcie potrawy na Instagram z hasztagiem #mamaalergikagotuje, oznaczając mnie, abym mogła Cię odnaleźć! Zapraszam też do śledzenia bloga na Instagramie i Facebooku. 💜
Pierożki orkiszowe z soczewicą, szpinakiem i łososiem

Related Posts

None found

Więcej z tej kategorii znajdziesz w książkach

Komentarze

  1. Justyna Żak; Polecam!:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *