Podczas targów Dni Alergii, w czasie warsztatów poświęconych podwieczorkowi alergika, przygotowaliśmy ciasteczka jesienne, dyniowe, bez cukru. Przepis na te ciasteczka znalazł się na ulotce reklamującej moją pierwszą książkę, więc jest już właściwie dostępny:) Nie każdy mógł być na targach i ulotkę zdobyć.
Moja książka “Mama alergika gotuje. Tradycyjnie” już za kilka dni będzie dostępna w tradycyjnej sprzedaży. Niesamowite uczucie, gdy pomyślę, że wejdę do Empiku, a tam moje dzieło:)
Chyba jeszcze nie do końca dociera do mnie jak wiele zrobiłam w tym roku. Mam nadzieję, że i wy docenicie moją pracę:)
Zamówienie jej w przedsprzedaży oznacza, że zostanie wysłana 2. grudnia czyli dzień przed jej premierą. Cieplutka, prosto z drukarni trafi do Waszych domów.
EDIT: Książka Mama Alergika Gotuje. Tradycyjnie. Wielki Powrót jest dostępna w Sklepie MAG.
Ciasteczka jesienne rewelacyjnie wpisują się w dzisiejszą aurę. Nadają się jako zdrowa przekąska nie tylko dla alergika. Wspaniale smakują posmarowane domowym dżemem z ciemnych winogron. Zapraszam i życzę Smacznego
Ciasteczka jesienne, dyniowe
(bez mleka, bez jajek, bezglutenowe, wegańskie, bez cukru)
Czas przygotowania: 30 minut
Ilość: 20-30 szt. (w zależności od wielkości)
Składniki:
- 100 g mąki z ciecierzycy
- 100 g mąki ryżowej pełnoziarnistej
- 50 g tapioki lub skrobi kukurydzianej
- 2 płaskie łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- 100 g suszonych daktyli (bez pestki)
- 100 ml wody lub mleka bezglutenowego
- 50 ml oleju z pestek winogron lub rzepakowego
- 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
- 100 g upieczonej dyni (u mnie Hokkaido bez skórki)
Przygotowanie:
- Mąkę przesiewamy wraz z proszkiem do pieczenia
- Daktyle moczymy w mleku lub wodzie przez ok. 10 minut, umieszczamy w rondelku, gotujemy ok. 7 minut, na małym ogniu aż zmiękną, a płyn wyparuje (od czasu do czasu dociskamy je do dna garnka), studzimy
- Dodajemy upieczoną, wystudzoną dynię, miksujemy lub blendujemy na gładki krem, dolewamy olej, mieszamy
- Gotową masę przekładamy do przesianej mąki, zagniatamy ciasto (ma być elastyczne i plastyczne)
- Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, nagrzewamy piekarnik do 170°C w opcji góra-dół
- Ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 5 mm, wycinamy ciasteczka, układamy na blaszce, pieczemy w nagrzanym piekarniku przez 10-12 minut
- Podajemy jeszcze ciepłe z dodatkiem domowego dżemu lub pozostawiamy do przestudzenia
Nie zapomnij pochwalić się, wstawiając Twoje zdjęcie potrawy na Instagram z hasztagiem #mamaalergikagotuje, oznaczając mnie, abym mogła Cię odnaleźć! Zapraszam też do śledzenia bloga na Instagramie i Facebooku. 💜
Ile to jest 100g dynii ?
Rozumiem, że brak wagi? Nie sprawdzałam ile to na łyżki ale zakładam, że 1 łyżka to 20 g purre więc 5 łyżek to ok. 100 g:)
Ciasteczka niezbyt ladnie pachna, byc moze przez brak dodania przypraw korzennych lub chociaz cynamonu… dodatkowo nie wiedzialam ile to jest 100 g dyni i dodalam na oko, wyszlo ciasto bardzo mokre trudne do rozwalkowania i musialam dodawac maki… ciasteczka maja b malo smaku…. czy chodzi o to aby nie byly zbyt smakowe ddla dzieci ?
z gory dziekuje za odpowiedz!
To ciasteczka bez cukru na daktylach, delikatne w smaku. Dlatego polecam jeść je z dodatkiem domowego dżemu. Mąka z ciecierzycy ma swój specyficzny smak, przyprawy go niwelują. Dodawanie puree na oko właśnie tak się kończy:)
Jeszcze jedna obserwacja – wydaje mi sie ze nieladny zapach pochodzi z maki z ciecierzycy…
Witam. Czy mogłabym zastąpić mąkę z ciecierzycu inna mąka? Jaka byłaby najlepsza według Pani?
Spróbowałabym mąki z fasoli, sorgo lub gryczanej:)