Została mi ugotowana komosa ryżowa, przez chwilę zastanawiałam się co można z niej jeszcze zrobić oprócz Kotletów. Pomyślałam o ciasteczkach, a potem jakoś tak wyszedł chlebek. Jadłam podobny chlebek jaglany przygotowany kiedyś przez firmę cateringową na spotkaniu w ramach projektu Halo Atopia. Mój chlebek wyszedł bardzo smaczny. Takie pieczywo może stanowić tzw. kromkę chleba albo pokrojony w mniejsze paski być przekąską podaną do dipów. Może być także świetnym rozwiązaniem gdy wybieramy się w podróż, wyprawę w góry czy na dłuższy bieg.
Mój chlebek doprawiłam tymiankiem, ale możecie dodać do niego kminek, pietruszkę, czosnek i inne dozwolone dodatki.
Podczas urodzinowej imprezy moich dzieci postawiłam ten chlebek na stole. Goście sięgali po niego głównie z ciekawości pytając co to? Mówiłam próbujcie i jedli ze smakiem. Najbardziej mnie ucieszył 2 letni brzdąc, który podgryzał kromkę i widziałam, że mu smakowało.
Wykonanie takiego chlebka to bardzo prosta sprawa. Przetestujcie!
Zapraszam i życzę Smacznego
Chlebek z komosy ryżowej
(bezglutenowy, wegański, dla Biegacza)
CZAS PRZYGOTOWANIA: 10 minut
CZAS PIECZENIA: 30 minut
ILOŚĆ: 12-15 kromeczek
Składniki:
- 100 g mąki ryżowej
- 300 g ugotowanej komosy ryżowej (ok 100g suchej)
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
- 25 ml oleju ryżowego lub rzepakowego
- 150 ml świeżego soku z pomarańczy (myślę, że naturalny jabłkowy też się sprawdzi) lub woda
- duża szczypta soli
- 1 łyżeczka suszonego tymianku lub innych ziół czy dozwolonych przypraw
Przygotowanie:
- Ugotowaną komosę, mąkę ryżową i ziemniaczaną umieszczamy w misce, mieszamy mikserem składniki rozdrabniając komosę
- Wlewamy sok z pomarańczy oraz olej, miksujemy uzyskując gładką i gęstą masę (nie suchą, jest mokra podobna do ciasta na placuszki)
- Doprawiamy solą, ziołami i przyprawami
- Blaszkę czy żaroodporne naczynie (u mnie 34 cm x 25 cm) wykładamy papierem do pieczenia
- Nagrzewamy piekarnik do 180°C (u mnie termoobieg)
- Masę z komosy wykładamy łyżką na papier, rozsmarowujemy na grubość ok 5 mm i wstawiamy do nagrzanego piekarnika
- Pieczemy 30 minut (chlebek lekko się zrumieni, a po wystudzeniu będzie giętki) Jeśli chcemy uzyskać twardszy chlebek, bardziej łamliwy, pieczemy kolejne 10 minut (można go rozsmarować cieniej, wtedy po upieczeniu przypomina chipsy)
- Wystudzony chlebek kroimy na dowolnej wielkości „kromeczki”
Przed pieczeniem
Wszystko by było swietne, gdyby nie ten parszywy olej rzepakowy!!! A olej ryżowy jest mało znany i tez nie jest najlepszy. Jak już to zastosowała bym tu olej kokosowy lub palmowy. Na potwierdzenie moich uwag, polecam książkę DR BRUCE FIFE “CUD OLEJU KOKOSOWEGO”
Nie wiem co parszywego jest w oleju rzepakowym? Niestety kokosowy w przypadku uczulenia na kokos nie jest wskazany. Nic nie stoi na przeszkodzie aby zamienić tłuszcz na taki, który Wam pasuje bardziej:)